Myśleli, że obrabowanie pociągu towarowego będzie łatwe – ale jeden pracownik stanął im na drodze.

Pociąg był już blisko, a jego plan ucieczki zależał od tego, czy uda im się zniknąć, zanim władze zdążą ich złapać. „Przygotować się do skoku!” zaszczekał, a jego głos przebił się przez stukot pociągu.

„Ruszać się! – krzyknął przez ramię, a jego ludzie podążyli za nim, ich buty uderzając o beton jeden po drugim. Martin i Ethan przyglądali się temu z okna sterowni, a ich żołądki opadły, gdy zobaczyli, jak złodzieje się rozpraszają.