Odrestaurowanie ich znacznie przekraczało budżet studenta. „Jestem tylko biednym studentem” – zażartował, ale jego babcia wspomniała, że jest otwarta na poważne oferty. Od tego czasu los dwóch supersamochodów pozostaje tajemnicą. Entuzjaści podejrzewają, że zostały one szybko przejęte przez prywatnego kolekcjonera, który chciał je ożywić.
Wirusowe odkrycie wywołało falę nostalgii wśród fanów motoryzacji na całym świecie. W końcu kto nie ma skrytej nadziei na znalezienie zapomnianego klasyka schowanego w garażu krewnego? Historie o znaleziskach w stodołach pojawiają się od czasu do czasu, od porzuconych Volvo po nietknięte Porsche z lat 70-tych. Ale natknięcie się na dwie włoskie legendy w jednym garażu? O takim odkryciu ludzie marzą!