Ale głos Mii nigdy nie był mściwy, gdy kontynuowała: „Istnieje jednak potencjał restrukturyzacji” Zachowała profesjonalny ton. Eleanor była zmuszona słuchać, z bladymi policzkami i dumą zmagającą się z rzeczywistością zależności.
Po spotkaniu Eleanor zatrzymała się przy drzwiach. „Twoja prezentacja miała wiele sensu – powiedziała niemal niechętnie. Mia uśmiechnęła się. „Tak jak powinna, powtórzyłam wszystko dwa razy Słowa nie były okrutne, tylko wyważone. Było to ciche przywrócenie sprawiedliwości.