Orzeł porywa królika z podwórka – to, co odkryli sąsiedzi, zaskoczy cię!

Samantha ledwo usłyszała wyjaśnienie. Jej oczy były zamknięte na Pablo, a klatka piersiowa falowała z emocji. Wyciągnęła ręce, drżąc. Alex uśmiechnął się, gdy delikatnie położył króliczka w jej ramionach. Pablo natychmiast wtulił się w jej szyję, wibrując głębokim, szybkim mruczeniem, jakby nic się nie stało.

Upadła na kolana w wilgotnej trawie, przytulając go do siebie, a łzy spływały jej po policzkach. „Ty śmieszna mała istoto – wyszeptała, na wpół śmiejąc się przez szloch. „Prawie dostałam przez ciebie zawału” Pablo wtulił się w jej kurtkę, jego miękkie łapy spoczęły na jej nadgarstku, a słaby dźwięk zębów delikatnie kliknął, gdy się zrelaksował.