„Emily – zaczęła powoli – muszę jeszcze raz sprawdzić coś w szpitalnej dokumentacji. Wygląda na to, że mogło dojść do… pomyłki Emily zmarszczyła brwi, zdezorientowana. „Pomieszanie?” Lekarz zawahał się. „Wyniki poporodowe twojego dziecka nie pasują do dokumentacji, którą posiadamy.” Słowa zawisły w powietrzu, ciężkie i niemożliwe. Przez chwilę Emily nie mogła oddychać.
„Co to w ogóle znaczy?” Dr Wilson zawahała się, zaciskając mocno dłonie przed sobą. „To znaczy, że… zapisy nie zgadzają się z testami dziecka. Opaski identyfikacyjne mogły zostać zamienione po porodzie” Emily wpatrywała się w nią, nie rozumiejąc. „Zamienione?” Lekarka przełknęła ciężko. „Emily… dziecko, którym się opiekujesz, nie jest biologicznie twoje