Pies wychowuje 3 lwie młode – lata później opiekunka zoo wybucha płaczem, gdy lew robi coś nieoczekiwanego

Tygodnie zamieniły się w miesiące, a młode szybko rosły. Ich łapy, niegdyś niezdarne i miękkie, stawały się coraz cięższe. Nie mieściły się już zgrabnie pod ramieniem Belli; zamiast tego rozłożyły się obok niej jak małe cienie lwów, którymi miały się stać. Ethan widział tę zmianę najwyraźniej podczas karmienia.

To, co kiedyś zaczynało się od pisków i zabawnych szturchnięć, teraz zaczynało się od niskich warknięć. Młode rzuciły się na mięso z ostrymi małymi zębami, szarpiąc i warcząc. Bella i tak wpychała swój pysk, odsuwając je na bok i – o dziwo – pozwalały jej na to. Zgarnęła nawet pierwsze resztki, merdając ogonem, jakby przewodziła posiłkowi.