Pies utknął w błotnistej kałuży. Ratownik jest oszołomiony, gdy widzi, co kryje się pod psem

Uśmiech Clary zniknął jako pierwszy. Zerknęła przez ramię Toma, marszcząc brwi. „Biedactwo – powiedziała. „Jak długo już tak stoi? „Może kilka godzin – powiedział Owen. „Widziałem, jak kopał wcześniej, zanim zjeżdżalnia się pogorszyła. Wróciłem i znalazłem go w takim stanie

Tom spojrzał na zwierzę, kręcąc głową. „Wygląda źle. Próbowałeś go wyciągnąć? – zapytał, patrząc na sytuację przed sobą. „Tak – powiedział cicho Owen. „Próbowałem też kopać. Błoto wciąż się zamyka. To jak ruchome piaski