Nigdy sobie nie wybaczysz, jeśli zrezygnujesz, zanim się dowiesz Jego głos był niski, ale stanowczy. Lisa nie chciała tego słuchać. Ale usłyszała. Zmusiła się do wstania. Odwracając się do nielicznych, którzy jeszcze pozostali, powiedziała.
„Zamierzam kontynuować poszukiwania. Rozumiem, jeśli musicie odejść. Naprawdę rozumiem. Ale muszę ją znaleźć. Nie mogę przestać Nikt nie odpowiedział od razu. Potem jeden mężczyzna skinął głową. Inny wyregulował latarkę.