Później David wyjaśnił. „Czasami, jeśli orzeł gniazdujący straci partnera, może adoptować coś małego i bezradnego – instynkt się psuje. To rzadkie, ale nie niespotykane” Lisa ledwo go słyszała. Wiedziała tylko jedno: Coco wróciła do domu.
Po powrocie do miasta historia się rozniosła. Podały ją lokalne wiadomości. „Szczeniak porwany przez orła – znaleziony żywy w gnieździe” Ludzie nazywali ją odważną. Lisa nie czuła się odważna. Czuła się szczęśliwa. Znów czuła się cała. Tydzień później Lisa oprawiła wycinek z gazety i powiesiła go przy drzwiach wejściowych.