Inny przedstawiał schemat lasu z narysowanymi na czerwono okręgami wokół domniemanych nor niedźwiedzi, miejsc żerowania i szlaków. Evelyn ścisnął się żołądek. „Oni nie rozumieją. Tu nie chodzi o skrzywdzenie ich. Tu chodzi o dziedzictwo. Jeśli to uchwycę – kamerą, na filmie – to wszystko się zmieni” Przewróciła kolejną stronę. „Ustawiłam pierwszy zestaw w pobliżu polany. Czujnik ruchu działa.
Mam dobre nagranie samej lochy. Młode jest bardziej ostrożne. Ale dorwę je. Prędzej czy później wejdzie w kadr Evelyn spojrzała ostro w górę. Polana. Czy była w pobliżu? Czy kamera wciąż tam była? Kolejne strony odpowiedziały na to pytanie. Szczegółowe listy sprzętu. Notatki dotyczące umiejscowienia. Współrzędne GPS. Nawet szkice pułapek – nic zbyt ostrego, twierdził na marginesie.