Personel zastyga w przerażeniu, gdy pies wchodzi do szpitala, niosąc..

Elena najpierw opowiedziała o tym, jak pies wszedł do domu, niosąc nieprzytomne dziecko i jak nie chciał się ruszyć, nawet gdy ochrona próbowała to zrobić. Jej słowa były miarowe, ale miękkie. Wspomniała też o środkach uspokajających i siniakach. „Na pewno przyszedł sam?”

„Tak samotny, jak tylko ktoś może być – powiedziała Elena. „Ale nie zgubił się. Wiedział, dokąd iść Młodsza detektyw, kobieta, zanotowała coś szybko. „Psy podążają za zapachem – mruknęła. „Podążają za domem Elena spojrzała na szybę, na cierpliwe spojrzenie Valoriana. „Jego instynkt mógł uratować dziewczynie życie