Personel zastyga w przerażeniu, gdy pies wchodzi do szpitala, niosąc..

Detektywi wrócili tego popołudnia, w płaszczach ciemniejszych od mżawki, wraz z dwoma umundurowanymi funkcjonariuszami i przewodnikiem Animal Control. Nowa obecność sprawiła, że na oddziale zapanowała cicha ciekawość. Elena była przy dyżurce pielęgniarek, gdy zobaczyła ich wchodzących, z mokrymi butami i poważnymi minami. Valorian natychmiast podniósł głowę.

„Panno Ward – przywitał ją starszy detektyw. „Chcielibyśmy czegoś spróbować Za nim stał pies policyjny. Był elegancki i czujny, co kontrastowało z powagą Valoriana. „Jeśli ten naprawdę ją tu przyprowadził – powiedział, kiwając w stronę mastifa – to może pokaże nam, gdzie ją znalazł Valorian wyglądał na zaniepokojonego.