Personel zastyga w przerażeniu, gdy pies wchodzi do szpitala, niosąc..

Connie wskazała na podłogę. „On ocieka deszczem i błotem, El „Podobnie jak połowa naszych dzisiejszych pacjentów – powiedziała Elena. Schowała się w pokoju socjalnym, napełniła nierdzewną miskę i wsunęła ją pod szybę. Mastif wypił, po czym podniósł głowę i wpatrywał się w kroplówkę dziewczyny, jakby uczył się rytmu.

„Psy-bohaterowie nie mogą mieć wpływu na politykę” – mruknęła później pielęgniarka, mając łagodne spojrzenie pomimo słów. Elena skinęła głową. „Nie mogą. Triage to robi. Dziecko go wezwało… w jej stanie Jej oddech ustabilizował się. Pies nie oderwał wzroku od jej twarzy od dwudziestu minut. „Jeśli będzie stwarzał problemy, to się tym zajmę,” dodała Elena. „Do tego czasu zostaje