Ale Kiara i Becky były przy nim w ciągu kilku sekund, napędzane wściekłością i adrenaliną, ich determinacja była niezachwiana. Z zaciekłą determinacją rzuciły się na niego, chwytając go za płaszcz w momencie, gdy jego palce dotykały klamki.
Szarpnął się do przodu, gwałtownie próbując się uwolnić, ale uścisk Becky był żelazny, jej oddech nierówny, a oczy dzikie z determinacji. „Nie uciekniesz przed tym! Becky warknęła, zacieśniając uścisk.