Mąż żartuje z żony udając, że włamuje się do jej domu – ona panikuje i znika bez śladu

Evan szybko wyjaśnił, co się stało. Przez chwilę Elise nic nie mówiła. Cisza ciągnęła się na tyle długo, że jego puls przyspieszył, jakby zastanawiała się nad odpowiedzią. Kiedy w końcu się odezwała, jej ton był napięty.

Powiedziała mu, że Lara nie odezwała się tego wieczoru i starała się brzmieć uspokajająco, ale coś w jej głosie nie pasowało do słów. Był napięty, ostrożny, jakby celowo dobierała każde z nich. Evan nie potrafił powiedzieć, czy się martwiła, czy coś ukrywała. Nacisnął delikatnie, pytając, czy Lara wspominała o jakichś planach, stresie, czymś niezwykłym.