Mężczyzna budzi się z 17-letniej śpiączki – jego pierwsze słowa to ostrzeżenie..

„Jestem – wykrztusił, szukając reszty, ale ta umarła na jego języku. Helen zawahała się; nagranie nie zawierało imienia. Na opasce widniał tylko numer: Pacjent #4211 – Znaleziony w pobliżu Old Coast Highway, 2008. Pod nim wyblakła notatka wyjaśniająca uraz. Nie znaleziono dowodu tożsamości; przypuszczalnie ofiara sztormu na wybrzeżu.

Spróbował podnieść rękę; jego ramieniem wstrząsnęły drgawki. Nie były to przypadkowe skurcze słabych mięśni, ale coś niemal zamierzonego, jakby kreślił w powietrzu niewidzialne linie. Jego oczy skierowały się w stronę okna. „Wciąż… poruszam się”, mamrotał, a zdanie załamywało się, zanim zdążyło powstać.