„To musi być jedna z tych niespodzianek – powiedziała Claire ze śmiechem. „Cóż, jest piękna. Ludzie zauważą ją, gdziekolwiek pójdzie z tymi ognistymi włosami Pochyliła się bliżej, przyglądając się dziecku z zaciekawionym uśmiechem. „Ale to niezwykłe, prawda?
Komentarz wylądował niezręcznie, a James poczuł, jak przyspiesza mu puls. „Jest wyjątkowa – powiedział ściszonym głosem. Zerknął na Susy, której wyraz twarzy pozostał spokojny, choć mógł dostrzec napięcie w jej ramionach, gdy delikatnie kołysała dziecko.