Salazar wiedział z opowieści przyjaciół i członków rodziny, przez co musiał przejść Buck. Jego służba oznaczała, że miał wiele życiowych doświadczeń. Salazar chciała ułatwić mu życie swoją dobrą służbą, ale nie mogła już tego zrobić. Musiała iść dalej. Tak było, dopóki nie otrzymała telefonu.
Wtedy mężczyzna powiedział jej coś, co sprawiło, że opadła jej szczęka. Początkowo myślała, że to jakiś żart lub straszna pomyłka, ale prawnik zdołał ją przekonać, że to prawda..