Kontenerowiec napotyka piratów – ale to, co robi kapitan, wprawia ich w osłupienie!

Tymczasem w odbijających się echem korytarzach statku frustracja kapitana Arale’a przerodziła się w agresję. Z grymasem wyrytym na twarzy wystrzelił ze swojego AK-47 w stalowy sufit. Głośny huk rozniósł się po całym statku, napędzany gniewem i frustracją.

Ośmieleni popisem przywódcy, pozostali piraci również wystrzelili w powietrze. Mieli nadzieję, że hałas spłoszy ukrywających się członków załogi, nie zdając sobie sprawy, że popełniają poważny błąd, ujawniając swoje własne lokalizacje.