Chłopak odrzuca każdą randkę na studniówce – ale to, co dzieje się dwa tygodnie później, wprawia w osłupienie całą szkołę

Richard Hale wierzył, że rozpoczęcie wszystkiego od nowa będzie najłatwiejszą rzeczą na świecie. Nowa szkoła. Nowe twarze. Nowa rutyna. Myślał, że może po prostu wejść do innego budynku, usiąść przy nowym biurku i spokojnie napisać siebie na nowo. Ale Westbrook High tak nie działało.

Grupy przyjaciół były już zamknięte. Ciasne kręgi zbudowane przez lata wspólnych zajęć, przyjęć urodzinowych, rozgrywek ligi młodzieżowej i niewypowiedzianych hierarchii. Richard przybył do szkoły w połowie roku szkolnego, w najgorszym możliwym momencie na bycie „nowym dzieciakiem” Nie miał definiującej go etykiety, żadnego sportu, w którym się wyróżniał, żadnego klubu, który by się o niego ubiegał, żadnej głośnej osobowości, która wymagałaby uwagi.