Szczeniak wpada do zagrody tygrysa – opiekunowie nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli później

„Straciła młode miesiąc temu – kontynuowała opiekunka, jej głos złagodniał. „To było jej pierwsze. Od tamtej pory nie je prawidłowo. Nie chce się bawić. Nie wchodzi w interakcje Przez tłum przeszła fala smutku. Tata Jamiego wyszeptał: „Wygląda na samotną” Jamie skinął głową, przyciskając Nibbles do piersi.

Tłum zaczął się rozchodzić, ale Jamie pozostał. Meera uniosła lekko głowę. Ich oczy się spotkały. Tylko na sekundę. Potem spojrzała na Nibblesa. Nie z głodem. Nie z zainteresowaniem. Po prostu… w bezruchu. Dziwny rodzaj świadomości. Jamie zadrżała. „Chodźmy, chłopcze Nibbles szczeknął raz, po czym poszedł za nim.