Weteran słuchał uważnie, ale jego postawa lekko się napięła. Elise zganiła się za to, że tak nietaktownie wspomniała o wojnie. Bez wątpienia mężczyzna musiał walczyć w bitwach i stracić przyjaciół. Jak ona, która szczyciła się tym, że jest tak wrażliwa na ludzką naturę, mogła być tak bezduszna?
Elise kontynuowała rozmowę o swojej babci, aby go uspokoić. „Nie była skryta”, dodała Elise, „po prostu… chroniła to, co było wcześniej. Zawsze myślałam, że powie nam, kiedy będzie gotowa. Kiedy odeszła, te kawałki jej życia pozostały tam, gdzie je zostawiła