Jack zgodził się. „Powinniśmy się z nią skontaktować. Może moglibyśmy zaprosić ją na posiłek? Pani Peterson uśmiechnęła się przez łzy. „Byłoby wspaniale. Chciałabym ją znowu zobaczyć i poznać osobę, na którą wyrosła”
Jack napisał więc ostrożny e-mail do Sary, wyjaśniając sytuację. Dołączył zdjęcia Elise i informacje o pani Peterson, mając nadzieję, że wzbudzi to ciekawość Sary. Zatrzymał się, jego palec unosił się nad przyciskiem wysyłania przez długą chwilę, zanim w końcu go wysłał.