Pogrążona w żałobie niedźwiedzica nie tylko bawiła się z nowym przyjacielem; ona się leczyła. Szczeniak dał jej powód do ponownego pielęgnowania, wyciągając ją z głębokiej depresji.
Po konsultacji z behawiorystami zwierzęcymi, zoo wiedziało, że szczeniak nie może zostać. Z ciężkim sercem zaplanowali ostrożną akcję ratunkową. Następnego ranka opiekunowie byli w stanie bezpiecznie wywabić szczeniaka, teraz nazwanego Kaskae, z wybiegu, podczas gdy Aurora była rozproszona specjalnym posiłkiem. Szukała go przez jakiś czas, ale jej postawa pozostała spokojna i ożywiona.
To, co zaczęło się jako chwila czystego przerażenia, przekształciło się w niezapomnianą historię uzdrowienia. Kaskae został adoptowany przez swoją pierwotną rodzinę, która obecnie jest wolontariuszem w zoo, i często odwiedza Aurorę z bezpiecznej szyby. Wielki niedźwiedź zawsze podchodzi do okna, aby go obserwować, a między nimi przechodzi ciche potwierdzenie. Pogrążona w żałobie matka znalazła chwilę wytchnienia, zagubiony szczeniak znalazł niesamowitego opiekuna, a światu przypomniano, że więzi instynktu i uczucia mogą tworzyć się w najbardziej nieoczekiwany sposób.