Jak kariera tyczkarki Allison Stokke niemal się zakończyła z powodu jednego niewinnego zdjęcia

Droga do sukcesu

Oczywiście występ Stokke w 2004 roku był tylko wstępem do bardzo obiecującej kariery. Mimo tak mocnego startu ścieżka kariery, o której myślała, okazała się nie do końca taka prosta.

Całe życie osoby uprawiającej zawodowo sport kręci się wokół pracy nad jednym konkretnym meczem lub turniejem. Kiedy to się kończy, zaczyna się wszystko od nowa. Główna różnica polega na tym, że oczekiwania są jeszcze wyższe. To samo odnosiło się do Stokke: chociaż jej rekord z 2004 roku był imponujący, tak naprawdę był to dopiero początek.

Kontynuuj czytanie na następnej stronie.